Pod każdym tekstem podaję datę napisania, bo umieszczam aktualne wydarzenia. Poprzednie odcinki można przeczytać przewijając stronę. Co drugi poniedziałek lub środę zamieszczam recenzję książki lub relację prywatną. Miłej lektury 🙂
**************************************************************
– Nasz Wuc zapewnia narodowi takich polityków, że wszyscy nam zazdroszczą – powiedziała Helena do Aldony.
Obie siedziały w domu seniorki popijając aromatyczną herbatę i pałaszując muffinki.
– Szczególnie niejakiego Łukasza Mejzy, wiceministra sportu, który wraz z kumplami postanowił jeszcze więcej zarobić za pomocą wmawiania naiwnym, że mają skuteczne sposoby na liczne choroby. Za, na początek, 80 000 dolarów.
– Jest z wykształcenia lekarzem może?
– A skąd, w Internecie napisano, że uczył się w Szkole Bankowej w Poznaniu.
– To tam uczą takich sposobów zarabiania?
– Nie wiem ale bardzo być może.
– Ale za to (na zasadzie: jest głupia ale za to brzydka) jest nowy genialny pomysł – od nowego roku będą rejestrować wszystkie ciąże.
– Cuuuuudownie! Tego tylko kobietom do szczęścia było potrzeba. Zawistni sąsiedzi, złośliwi krewni będą pisać donosy: „Upszejmie donosze ze moja sonsiadka Janina Potwór mieszkająca przy ulicy Przerwanej 2 m. -1 jest w ciąrzy. W maglu mówiła rze pojedzie do Czech bo nie chce tego dziecka. Rzyczliwy”.
– Nie kracz ale boję się, że masz rację.
– Zamiast tego powinni zrobić rejestr księży pedofilów i cisowców przekrętowców.
– I wsadzić ich do jednej wspólnej celi.
– Oj, duża by musiała być.
– Nowe stadiony stoją niewykorzystane a mają dachy to się nadadzą.
– Ale trzeba im kazać pracować.
– Koniecznie! Postawić tam należy warsztaty różne – niech wytwarzają to czego brakuje na rynku. Z metalu i drewna, nie z plastiku, a jeśli to w ramach recyklingu.
– I nie należy tam się przejmować BHP oraz toksycznymi oparami. A posiłki uzależnić od pracowitości.
– Oj, tak, tak. Pomarzyć tylko możemy – niestety.
– Za to minister od nieoświaty oznajmił a raczej naród oświecił, że dzieci przede wszystkim powinny być zbawione.
– A są załatwione i to odmownie jeśli chodzi o fakty naukowe.
– A obywatele finansowo z powodu inflacji.
– I kiedyż wyborcy zrozumieją, że pędzimy w przepaść gospodarczą i kulturową?
– Obawiam się, że nigdy bo zaczadzenie jest powszechne a protestami i marszami nikt się nie przejmuje.
– To co nam zostaje? Krwawa rewolucja?
– Czyli Lenin i Dzierżyński, powrót do PRL.
– Jak się nie okręcisz de z tylu.
– A rozum śpi dlatego obudziły się upiory.
– Pomożesz mi zanieść pranie na strych? – zapytała Aldonę Helena.
– Oczywiście, zawsze kiedy pani będzie tego potrzebować proszę dać znać to przyjdę.
– Wymyśliłam, że pająki się cieszą gdy je tam odwiedzam, a czasem nawet z radości tańczą „Jezioro pajęcze”.
– Ha, ha, ha. Może jeszcze z panią rozmawiają.
– Pewnie, są tam dwie skłócone rodziny jak u Szekspira. Młodzi się kochają i szukają u mnie poparcia dla uczucia.
– I co, da im pani ślub?
– Na szczęście one nie potrzebują urzędu i kościoła, aby być razem i upleść precyzyjną sieć.
– Mądre zwierzątka, nie to co ludzie – westchnęła Aldona kończąc herbatę i zbierając palcem okruszki ze spodka.
Napisane 17 –20. 11.2021 r.
Jak zwykle – trafnie.
PolubieniePolubienie
Elu, dziękuję za komentarz 🙂
PolubieniePolubienie